Jak działa ładowarka MagSafe?
Wszystkie nowe iPhone’y 12 są wyposażone w nowy system ładowania bezprzewodowego MagSafe.
Firma Apple nie wybrała tej nazwy bez powodu — jest ona znana od dawna i była już wcześniej używana w komputerach MacBook. Chodziło o to, aby urządzenie można było łatwo przymocować do laptopa i równie łatwo odłączyć. W ten sposób można uratować komputer w razie przypadkowego uderzenia w kabel.
W przypadku iPhone’a 12 firma zdecydowała się na podobny scenariusz. iPhone’y są nadal wygodne w użyciu dzięki funkcji ładowania bezprzewodowego, a w razie potrzeby można je szybko odłączyć bez obawy o uszkodzenie złącza. Czy to naprawdę ułatwia życie? Przekonajmy się o tym.
Jak działa ładowarka MagSafe?
W obudowie nowych iPhone’ów znajduje się wkładka o okrągłym kształcie, w której umieszczono specjalny krąg magnetyczny oraz cewkę ładującą. Nie jest to pierwszy smartfon, który ma cewkę w obudowie, ponieważ tak właśnie działają ładowarki bezprzewodowe, ale różnica polega na obecności magnesu.
To właśnie magnes rozszerza możliwości tej technologii.
Wśród wielu elementów MagSafe znajdują się: okrągły zestaw magnesów wokół cewki indukcyjnej, system ekranowania i NFC. Dzięki nim iPhone’y różnią się od siebie nie tylko gadżetami.
Po umieszczeniu smartfona na podkładce magnetycznej, urządzenie bezpiecznie się na niej blokuje i wykrywa na podstawie chipa, że jest to urządzenie MagSafe, a nie zwykłe Qi. Umożliwia to ładowanie z mocą 15 W.
Ładowanie od 0 do 100 procent w ciągu około 1,5 do 2 godzin. Działa nawet w walizce transportowej.
Czy magnesy są naprawdę silne?
Dzięki magnesom wbudowanym w iPhone’a i ładowarkę są one ze sobą połączone w sposób pewny, a nawet trwały. Możesz potrząsnąć smartfonem, a on nawet nie pomyśli o przesunięciu się o centymetr.
Jak ładuje stare iPhone’y i inne urządzenia?
Ładowarka MagSafe umożliwia ładowanie każdego telefonu iPhone, który obsługuje ładowanie bezprzewodowe.
Należy jednak pamiętać, że jest on w pełni kompatybilny tylko z telefonem iPhone 12. Są one wyposażone w magnesy, które mocują akcesorium do smartfona. Dzięki temu oraz czytnikowi NFC uzyskuje się maksymalną szybkość ładowania.
Jest on również kompatybilny z innymi urządzeniami, ale bez złącza magnetycznego.
Maksymalną szybkość ładowania (15 W) można osiągnąć tylko z telefonem iPhone 12 niezależnie od modelu. Inne iPhone’y z obsługą ładowania bezprzewodowego otrzymają tylko 7,5 W. Jest to standard, który ma zastosowanie tylko do urządzeń firmy Apple. Aha, i można go łatwo odłączyć, po prostu stukając stopą w kabel.
W sumie uzupełnienie energii w telefonie iPhone 11 za pośrednictwem złącza MagSafe zajmuje mi około 5 godzin. To całkiem sporo.
Nie należy jednak zapominać, że jest to zasadniczo ładowarka Qi. Można jej więc używać do ładowania innych urządzeń, w tym słuchawek AirPods i smartfonów z systemem Android. Pod warunkiem, że są obsługiwane przez ROM.
Czy warto kupować?
MagSafe nie jest jeszcze zamiennikiem kabla Lightning. Ten ostatni nadal ładuje iPhone’a 12 zauważalnie szybciej.
Urządzenie takie można jednak zastosować dodatkowo do istniejących przewodów. Wystarczy włożyć go do tego samego samochodu, położyć na nim smartfon i korzystać z niego. iPhone praktycznie nie nagrzewa się, co jest zdecydowanym plusem w porównaniu z innymi gadżetami Qi.